Czandra i Bhaga chcieli się pobrać – pobiegli dolinami w przeciwne strony. Czandra szybsza, nim się spotkali, łukiem okrążyła białe szczyty. Potem wyruszyli razem. Po ich śladach spłynęły rzeki Bhaga i Chandra. W dolinie Lahaul spienione, błotne i groźne wpadają na siebie i spływają jako Chandrabhaga, czyli Chenab, starożytny Akesinus – do Kaszmiru. …

HOLI, tęczowe święto wiosny
Święto kolorów – zwycięstwo dobra Jak Indie długie i szerokie, w każdym mieście, miasteczku i wiosce, od niepamiętnych czasów obchodzone jest Holi, jedno z najbardziej widowiskowych świąt Subkontynentu. Historia tego radosnego festiwalu kolorów sięga ponoć czasów aryjskich. Holi, zwane dawniej Holika, związane było z kultem płodności i szczęścia rodzinnego, choć tak naprawdę, nikt tego nie…

Na jarmarku w Bateshwar
Od niepamiętnych czasów w Bateshwarze odbywają się doroczne jarmarki – Bateshwar Fair. Głównym towarem, jaki można kupić, sprzedać lub po prostu podziwiać, są zwierzęta gospodarskie: bydło, wielbłądy, słonie, konie i kozy. Targi w Bateshwar przyciągają także kupców innych branż, powstają więc stragany i sklepiki handlujące czym tylko się da – od przypraw, poprzez kosmetyki, rzemiosło,…

Nowoczesna turystyka
Turystyka przynosi ze sobą pieniądze, ale przynosi również zmiany, zwykle nieodwracalne, często niekorzystne. Turystyka przynosi „fastfoody” i plastikowe opakowania, blachę falistą i kartonowe pudła. Turystyka przynosi ze sobą dużo negatywnych emocji, na przykład żądzę zysku. A żądza zysku za wszelką cenę sprawia, że ludzie porażeni możliwością osiągnięcia doraźnych korzyści przestają postrzegać prawdę o własnej…

Z plecakiem do serca Himalajów
Czynny wypoczynek jest jednym z najprzyjemniejszych sposobów spędzania wakacji. Gdy dodatkowo można go połączyć ze zwiedzaniem egzotycznych krajów, wspaniałymi widokami, ciekawą kulturą i przeżyć przy tym przygodę życia, to można powiedzieć, że trafiliśmy w dziesiątkę. Wszystkie wymienione atrakcje i wiele innych dostarcza trekking w Himalajach, czyli piesza wędrówka po górach, do której chciałbym zachęcić niniejszym…

Hinduskie święto Diwali
Na przełomie księżycowych miesięcy Aświn i Kartika, gdzieś pomiędzy połową solarnego października a połową równie słonecznego (przynajmniej nominalnie) listopada, wyznaczane są rokrocznie wspaniałe obchody jednego z najważniejszych świąt hinduizmu. Pięć dni wszechobecnego światła, barwnych fajerwerków, rytuałów religijnych i rodzinnych spotkań, prezentów, słodkich ciastek i podliczania zysków i strat minionego roku finansowego. To święto to Diwali,…

Indyjska stolica, czyli co robić w Delhi – część druga
Zwiedzanie Delhi wymaga pokonywania dużych odległości. Przemieszczamy się uberem, rikszą, taksówką, metrem. Szukamy kolejnych „must see”. Po drodze brzydkie przeplata się z pięknym, nowoczesne ze starym ledwo trzymającym się na nogach, a ja nie wiem, co teraz wybrać, bo każda przejażdżka czy spacer po Delhi to przygoda. Jedziemy więc pod India Gate – 42-metrowy łuk…

Indyjska stolica, czyli co robić w Delhi – część pierwsza
Oswajanie olbrzyma Delhi nie jest ulubienicą turystów. Wpadają do miasta jak po ogień, by za chwilę wyruszyć do bardziej intrygujących zakątków indyjskiego wszechświata: Goa, Kerala, Rajasthan. Owszem, indyjska stolica jest obowiązkowym wierzchołkiem Złotego Trójkąta, który trzeba „zaliczyć”, czy to podczas zorganizowanych wycieczek grupowych, czy indywidualnego pierwszego nieśmiałego obwąchiwania Indii. Wtedy, zwykle w czasie jednego lub…

Indie – podróż bez końca
Część I –Palitana (Gudżarat) Kiedyś, jeszcze nie tak dawno, Indie były bardzo daleko, ba! nawet Paryż czy Londyn zdawały się leżeć na końcu świata. Przez ostatnie dekady rozwój turystyki znacznie przyspieszył i chyba ciągle nabiera rozpędu. Czy to dobrze czy to źle, nie będziemy się spierać. Nie powstrzymamy lawiny. Choć na pewno dobrze być świadomym…

Przepowiednie z palmowego liścia
Ludzie już tacy są: niemal każdy pragnie choć na chwilę zajrzeć przez dziurkę od klucza do „pokoju przeznaczenia”. Nawet ci, którzy zarzekają się, że nie wierzą w przesądy, z ciekawością zerkają do gazetowej rubryki z horoskopami. Niemalże od zarania dziejów ludzkość próbowała przechytrzyć przeznaczenie, zajrzeć do księgi losów, wyprzedzić czas. We wszystkich znanych cywilizacjach istnieli…

Abhaneri – studnia olbrzymka
Abhaneri leży niecałe 100 kilometrów o Jaipuru i obecnie jest raczej wioską niż miastem, choć obecność dwóch wspaniałych zabytków świadczy o niegdysiejszym miejskim charakterze tej starożytnej miejscowości. Nazwa „Abhaneri” wywodzi się od dawnego „Abha Nagari”, co oznacza Świetliste Miasto. Miasto musiało być więc swego czasu wspaniałe, albo rozświetlała je moc Harshat Maty, Matki Radości, Bogini,…

Jeźdźcy pustyni, czyli krótka historia konia marwarskiego
Gdy chce się wyjaśnić jakiś indyjski fenomen czy obyczaj, albo gdy chce się odkryć tajemnicę jakiejś świątyni lub plucia betelem, najlepiej sięgnąć do legendy, mitu, przekazywanej z pokolenia na pokolenie ludowej opowieści. Również rasa koni marwarskich (koni marwari) znajduje swój początek w legendzie. Dawno temu, może w XI a może w XII wieku, u wybrzeży…